Tak,Tak.Drodzy Państwo....Okazało się ,że Ci Państwo zaprosili Tomka do siebie.Przyjęli go bardzo serdecznie, wręczyli podziękowania,ugoscili herbatką i ciastem.A przede wszystkim to były szczere i serdeczne podziękowania.I pewnie na tym sie nie zakończy ta współpraca.Będzie trwała dalej.Niezależnie czy Tomka na wójta wybiorą czy nie....Zobaczcie sami.
Uważam , że podjął najlepszą decyzję w życiu.Nie liczę tej ,że ożenił sie z Basią oczywiście...no bo to normalne ,że ta była najlepsza.Nooo a ta o rezygnacji z płacenia za banery i przeznaczenia tej kaski na żywnośc dla tych sympatycznych ludzi była drugą rozsądną decyzją w jego życiu.hi,hi
A Ci się czepiają , że banerów nie ma na płotach na ,które zresztą prócz Dziemby ...jak sam sie przyznał nikt uwagi nie zwraca i tylko psy się odlewają.
To cała historia braku banerów Tomka.Gdyby każdy zamiast jednego bilbordu zdobył sie na taką pomoc to i środowisko by zyskało...i ludzie potrzebujący mieliby z tego coś dla siebie.Ale oni nigdy w tym wyścigu do koryta na taki gest sie nie zobyli i nie zdobędą.Bo dla nich ludzie sie nie licza ...liczy sie tylko kasa.
PS.
Chciałem od siebie coś napisać jeszcze.Ale z wielkim trudem się powstrzymałem , żeby Tomkowi nie zaszkodzić.Obiecuję ,że po wyborach powiem osobiście tym panom co o nich myślę,żeby nie myśleli ,że to koniec tematu.